czwartek, 30 maja 2013

Maly projekt denko

Witajcie kochani,

Ponownie po krotkiej przerwie powracam do Was z kolejnym wpisem.
Dzis bedzie kosmetycznie. Zazwyczaj ciesze sie jak zuzywam kosmetyki,ale nie lubie tego gdy nie moge pozwolic sobie na zakup kolejengo ulubienca jesli nie mam za duzo kasy....Ale coz zrobic, takie zycie.
Zaczne od tego,ze moja cera jest bardzo wrazliwa. Od mojego przyjazdu do UK 8 lat temu wszystko sie zmienilo. Nigdy nie mialam zadnych alergii w Polsce a tu nagle wielkie boom na Wyspie!
Musze na prawde uwazac na to, co klade na swoja twarz. Jest takze duzo rzeczy, ktorych powinnam unikac: gorace kapiele,kapiele sloneczne, solarium, sauna,czekolada, papryczki chili lub pikantne potrawy, zwykle peelingi do skory, kremy z alkoholem itp.. A wiec jak widzicie jest tego troche.

Co pomoglo? Zbawieniem okazala sie Dermalogica. Uwielbiam ta firme i jakbym byla w stanie to uzywalabym ich produktow bez przerwy. Po raz pierwszy dostalam swoj zestaw od kolezanki , ktora pracowala w SPA. To byl prezent na moje 22 urodziny.  Kolezanka trafila w same sedno. Juz po paru uzyciach moja skora wygladala na prawde swietnie i nie piekla mnie jak zawsze. Bylam na prawde zaskoczona bo nie wierzylam,ze cos mi pomoze. Dodam,ze o Dermalogice nie bylo wtedy zbyt glosno w UK. Taki zestwa 5 kosmetykow wystarczyl mi na 6 miesiecy, czyli na prawde wydajne.
Dzis ceny tej firmy sa dosc wysokie. Ja zazwyczaj kupuje je na ebay od zaufanych producentow, gdzie sa o wiele tansze. Daje Wam linka na temat tej firmy: http://www.dermalogica.co.uk/uk/







Kolejnym zbawca byla woda termalna do twarzy La Roche Posay. Takze bardzo wydajny kosmetyk. Idealnie kojacy w gorace dni. Doskonaly po zaaplikowaniu makijazu. Cera po nim byla nawilzona i odswiezona. Czasami zgrzeszylam i po krotkiej sesji ze sloncem w ogrodzie cudownie bylo sie spryskac taka woda. Cena jaka zaplacilam w Boots byla mala po byla akurat promocja. Bylo to ok £ 3.50




Po dlugich dniach biegania w pracy lub ciaglego stania za buirkiem polecam goraco mietowa sol do moczenia naszych stopek. Uwielbiam ten produkt jak i caly zestaw z TBS. Mam do tego takze spray chlodzacy, zel do nog i blasam chlodzacy,ale to sol mi sie wlasnie skonczyla ( zdj ponizej).
Cena za 200g ok £7.ale zawsze jest taniej jesli ma sie karte stalego klienta. Sa tam tez ciagle promocje wiec na prawde warto zajzec i przekonac sie na wlasne oczy.



Kolejnym swietnym rozwiazaniem na pozbycie sie skorek jest ten "dlugopis". Jest on przenzaczony do skorek jak i paznokci. Przekrecamy dlugopis, z ktorego wulatuje olejek migdalowy. Wmasowujemy specyfik na pazurki i mozemy sie relaksowac. Uzwyalam go na 30 minut przed pojsciem do lozka. Tak zawsze lepiej sie wchlanial i nie zostawial tlustych plam. 
Nakladka jest wykonana ze slikonu. To ona jest przeznaczona do pozbywania skorek. 



A teraz moje male cudenko! Mgielka odswiezajaca o zapachu waniliowym. Zapach jst cudowny. Uzywam mgielki na cialo jak i odswiezacza do domu. Pachnie nieziemsko. Za kazdym razem gdy spryskam dom dostaje komplementy,ze pieknie pachnie. Jak widziecie mam go jeszcze sporo. Jest mega wydajny. Nie wiem kiedy go zuzyje a mam go juz 8 miesiecy! Cena w TBS to £ 7.50



To tyle na dzisiaj, trzymajcie sie cieplutko :-)))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz